Za Polskę i dla Polski

Gospodarzami uroczystości byli Burmistrz Miasta Lubania, Starosta Powiatu Lubańskiego oraz Dziekan Dekanatu Lubań.
Na uroczyste obchody 70. Rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego przybyli Radni Rady Miasta Lubań oraz Radni Powiatu Lubańskiego, przedstawiciele organizacji kombatanckich Poczty Sztandarowe instytucji i organizacji, przedstawiciele organów administracji państwowej i samorządowej, przedsiębiorstw, instytucji, organizacji społecznych, jednostek oświaty , kultury, sportu i rekreacji.

Podczas uroczystości odsłonięto i poświęcono dwie tablice pamiątkowe, z których jedna upamiętniająca bohaterów Powstania Warszawskiego, druga bohaterstwo żołnierzy walczących w bitwie pod Monte Cassino, a które ufundował Lubański Klub Obywatelski. Odsłonięcia tablic dokonał reprezentujący fundatorów Burmistrz Miasta Lubań Arkadiusz Słowiński wraz z gośćmi honorowi – lubanianami, którzy uczestniczyli w zdarzeniach upamiętnionych na tablicach. Wśród nich znaleźli się Wacław Sławiński – były żołnierz Armii Krajowej uczestnik walk Powstania Warszawskiego, zasłużony działacz społeczny w mieście, inicjator i współorganizator budowy Telewizji Lubań, Marian Witczak – zasłużony działacz Solidarności, zasłużony pedagog – wychowawca wielu pokoleń, współorganizator odrodzonej samorządności w mieście, inicjator między innymi budowy Kurhanu Piłsudskiego, Jan Brzozowski - Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Obwód w Lubaniu mąż nieżyjącej uczestniczki walk Powstania Warszawskiego, Romuald Filipowicz – uczestnik walk Powstania Warszawskiego, jeden z prekursorów tworzenia polskiej administracji w Lubaniu, zasłużony pracownik administracji. W imieniu Stanisława Lenkiewicza - uczestnika bitwy pod Monte Cassino byłego żołnierza 3 Dywizji Strzelców Karpackich Armii Andersa, który z przyczyn zdrowotnych nie uczestniczył w uroczystości, odsłonięcia tablicy dokonała jego córka Irena Świderska.

Tablice poświęcił ksiądz dziekan dr Andrzej Fila. Podczas uroczystości burmistrz Lubania podkreślił, że uniwersalnych wartości, jak męstwo, wolność i dobro

publiczne motywują zarówno w trudnych czasach wojny do bohaterskich czynów jak i do bycia patriotą w czasie pokoju.

- 70 lat temu tysiące naszych przodków na obcej i na własnej ziemi, najpierw pod Monte Cassino, a kilka miesięcy później w Warszawie złożyło swoje życie na ołtarzu wolności – „za Polskę i dla Polski” - jak wyraził to jeden żołnierzy tuż przed swoją śmiercią na polu chwały we Włoszech. Poczucie ludzkości nakazywało im próbować zapobiec totalnej klęsce, a mądrość pozwalała im dostrzec, że nie może ona pozostać bez wpływu na losy Rzeczpospolitej – mówił Arkadiusz Słowiński. - Jak zatem powinniśmy przyjmować taką ofiarę? Być dumnym z czynów przodków, czy też może relatywizować ich wysiłek, co często próbuje się robić, tłumacząc, że nadludzkie poświęcenie w latach II wojny światowej nie miało ze strony Polaków sensu, gdyż prowadziło do niepotrzebnej śmierci obywateli i zniszczenia cennej materii. Drugiej z przedstawionych postaw życie na każdym kroku wystawia miażdżącą ocenę. Uczyło nas ono i uczy w dalszym ciągu, że nic bardziej godnego nienawiści niż hańba, nic bardziej obrzydliwego niż niewola. Człowiek urodził się do wolności i miłości. Wszystko inne jest złudne, łatwo ginie i przemija. Jedynie dzielność najgłębiej zapuszcza korzenie, żadna siła nie zdoła jej osłabić i nigdy jej nie poruszy. Zwycięstwo militarne pod Monte Cassino oraz zwycięstwo moralne w Powstania Warszawskiego to bezcenne dziedzictwo, które uczy nas godności, cnoty i odwagi. Nie zapominajmy o tym, chociaż były to wydarzenia bolesne i trudne. Wszyscy chcemy żyć normalnie i zapewniam Was Drodzy Państwo, że nasi przodkowie tego pragnęli najbardziej, ale życie bywa przewrotne. W jednej chwili to, co kochamy najbardziej ktoś może spróbować zniszczyć. Dlatego nie możemy tych czynów ani wymazać z pamięci, ani też umniejszać ich znaczenia. Dzięki naszym dziadom i ich triumfom, wiemy jak postępować, kiedy ciemność dominuje. Uczą nas one człowieczeństwa, bo przez nie nie przemawiała chciwość i nienawiść, ale umiłowanie wolności i praw człowieka. Pamiętajmy zatem i wyciągajmy wnioski! Zawsze odważnie mówmy stop, zanim stanie się za późno! – zaapelował burmistrz Lubania, kończąc przemówienie.

Po mszy świętej odbył się koncert w wykonaniu Zespołu Artystycznego Żołnierzy Rezerwy „ROTA”.

(ŁCR)